Nieczytelny
Dostałam list, był nieczytelny.
Napisany po japońsku albo chińszczyzną.
Pachniał obczyzną.
„Przysłał go ktoś bezczelny”
– myślę sobie.
Ale opamiętałam się zaraz.
„Pamięta o mnie jakiś
człowiek.”
Sercem - przeczytałam.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-06-06 16:08:33
Ten wiersz przeczytano 1185 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
listy nieczytelne ... cóż i takie są biada nam bo jak
go tutaj rozszyfrować aby nie być niegrzecznym...
Ktoś kiedyś powiedział, że warto pisać, gdy chociaż
jedna para oczu będzie czytać.
Serdeczności zostawiam :)
:)+
Dobre podejście. Zawsze należy myśleć pozytywnie:)
Dorotku masz wielkie serce, serce pełne miłości,
piękna i dobrych intencji. Kto tego nie pojmuje, po
prostu na nie nie zasługuje:)
Tak,warto czytać sercem:)Pozdrawiam:)
Nie istotne w jakim języku, ważne, że ktoś pomyślał i
sprawił, przyjemność. Pozdrawiam z :)))
ciężko przeczytać te domki i krzaczki, ale jeśli ktoś
włożył trud w napisanie tego listu to dobrze, że
odczytałaś jego intencje sercem...ładny i ciekawy
wiersz...pozdrawiam
...sercem czyta się nawet po chołowicku:)
O popatrz! Odczytała co zechciała. A może tam był
zwyczajny gryps, może pomylił Cię z Matą Hari ? A
może ulotka reklamowa - "najlepsze chińskie kremy do
opalania".
No mogę gdybać w nieskończoność, mam nadzieję, że
skoro jest wiadomość to i będzie ciąg dalszy.
Fajny wpis na bloga ale wiersz to nie jest.
I sercem też można czytać :)pozdrawiam :)))
trzeba doszukiwać się ciepła we wszystkich słowach,
nawet tych na pozór krytycznych. Wiersz zmusza do
refleksji. Pozdr, :)
Nie język zapisu jest ważny a przekaz i treść - serca
nas nie okłamie przeczyta.....pozdrawiam...
"Pamięta o mnie jakiś człowiek"- to chyba mie tak
podpowiada serce.Pozdrawiam