Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

niedługo

zapadam się
ubrana w coraz dłuższe wieczory
odliczam spadające kasztany

obok mnie
sosny w szpilkach
niezgrabnie uciekają
w siebie

nadciąga
rzeź niewiniątek

pora dokręcić główki
kasztanowym ludkom
niedługo znów zawisną
na gałęziach

ale teraz zapal świece
będziemy wspominać
lato

autor

Ewiann

Dodano: 2019-10-09 22:50:44
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

MariuszG MariuszG

Pięknie, jak to u Ciebie.
Pozdrawiam

wandaw wandaw

Sutelnie piszesz o przemijaniu :)
Bardzo się podoba, szczególnie to wspominanie przy
świecach :)
Pozdrawiam serdecznie :)

jazkółka jazkółka

O, tak...! Wspominanie lata przy świecach... to na
pewno przegoni jesienną melancholię...! Świetny
wiersz. :)

andreas andreas

Cześć Ewa! Ładnie to napisałaś,ale czy nie za wcześnie
na jesienną depresję?
Pozdrowionka.

Ignotus Ignotus

radość życia cięta przy samej szyi

anula-2 anula-2

Ewka - Marchewka najpierw Bóg da wiosnę,
poczekamy skruszeni, ja np. podrosnę.

Miłego dnia, ależ ciepło zabrzmiało.

krzemanka krzemanka

Oryginalnie zobrazowane przemijanie.
Miłego dnia:)

krzemanka krzemanka

Oryginalnie zobrazowane przemijanie.
Miłego dnia:)

anna anna

Ładna refleksja.
Wszystko zatacza koło, znów będzie lato i zielone
kasztany. Wystarczy przeczekać.

niezgodna niezgodna

...śliczne, delikatne metafory; nie lubię wierszy
białych, ale ten zasługuje na zatrzymanie:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »