Niedokończone wiersze
I brak weny być nią może!
Tyle pomysłów na słów utkanie
tyle tematów gołych rozpoczętych
niedokończone wiersze
leżą w drugiej szufladzie
zbierają myśli
jak miłość niewyznana
Po prezent skupienia
przychodzę jak o kulach
o mądrość odkrywania
cnót sensu w bezsensie
i ołówek za krótki
by głupot nie pisać
o trudnej miłości
wyciągniętej z pieca
Boże Kolorowy
trochę Szary w Niebie
Poeto świata, przychodzę
- właśnie do
CIebie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.