Niedokrwistość przedwsierdziowa
Ja tak bardzo chcę żyć...
Przymknęłam na moment oczy
nie wiem nawet kiedy
zaczęłam śnić
zobaczyłam obraz dość pesymistyczny:
robię to co zawsze,
śmieję się, bawię, uczę
nagle serce zaczyna mocniej bić
po plecach cieknie mi zimny pot
robi mi się gorąco, znowu nie mogę
złapać oddechu, jest duszno i świat
zaczyna się kręcić i nagle
padam na podłogę
mówię, że to tylko przemęczenia
a potem idę do lekarza
zgadzam się na wszystko
badania, ekg, rtg
patrzę na wynik, mówią mi:
nie przejmuj się to przecież tylko
niedokrwistość przedwsierdziowa
a serce kiedyś przestanie bić
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.