Niedotleniona...
Co się dzieje w mojej głowie,
słów brakuje mi w rozmowie,
myśli w supły się związały,
nerwy się poprzecinały,
ktoś neurony zablokował,
wiadomości gdzieś pochował,
dziwne luki mam w pamięci,
pustka, mimo wielkich chęci...
Ostatnio bardzo źle się czuję, mam problemy z kręgosłupem szyjnym i ucisk na tętnice doprowadzające krew do mózgu...To paskudne uczucie...jakby głowa ledwo trzymała się na szyi...ból, zawroty, zaburzenia równowagi, zaburzenia myślenia, spowolniała mowa...itd...Ale i taka zakręcona cieplutko pozdrawiam WAS, pamiętam i czytam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.