Niedziela
Spływa deszczyk mały
po włosach całych
Do ust, do oczu sie dostaje
ale w zamian nic nie daje
Jakże smutna ta pogoda
wszędzie panuje żal i niezgoda
Samotnym ludziom dwa razy smutniej kiedy
pada
Bo nikt nie przytuli, nikt snów nie
poukłada
Łóżko takie wielkie dla jednego
przez całe życie szukasz kompana swego
Jakże smutna ta pogoda
wszędzie panuje żal i niezgoda
Po szybach deszczyk spływa
on już nie zadzwoni chyba
Obietnice, słodkie słowa były
wszystkie je krople deszczu zmyły
przyjacielowi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.