niedzielna grafomanka
współczesna poezja
zamknięta w ekranie.
enter akceptuje
napisany wers.
bez uwag i skreśleń
na marginesie, klawisz
wygumkowuje niechciane słowo.
krytycy swoją miarę
przykładają do wierszy.
cóż zatem mogę?
odwiedzam cudze kąty,
obijam się o wysokie progi
- ładnie tu, ułożenie.
chciałabym kiedyś
pisać wiersze,
takie żeby wszyscy
wiedzieli, że ja to ja
nikt inny.
autor
szatynka_01
Dodano: 2020-11-22 20:20:52
Ten wiersz przeczytano 1280 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Za Stellą... :)
Dobranoc. :)
Sądzę, że Autorka ma swój styl zatem każdy wie, że
Ona, to Ona,
no i z pewnością nie jest grafomanką, czego mogę Jej
zazdrościć, dobrego wieczoru i nocy życzę :)
Masz z pewnością w sobie coś,
O czym sama nie wiesz, boś
Skromna jest... to dobry znak
Patrz do przodu, a nie wspak.
Tak mi się "rymło"...
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem :)
Piszesz takie wiersze.
Pozdrawiam :)
Kazdy ma swoj styl tylko o tym nie wie...:)
Niestety nie pomogę radą. Taki sam ze mnie grafoman.
:):)
Wypracowanie swojego stylu pewnie przychodzi z czasem,
kiedy już oswoimy się że słowem pisanym. Też bym
chciała...
Bardzo ładny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz mi się podoba!