..Niedzielne..bytowanie
....
..Niedzielny poranek..
..za oknem ..szarość ..
..krople deszczu ..
..jeszcze lśnia na listkach ..
..Wczoraj ..tak cudnie było
..i slonko skrzyło ..
..i ..ciałka ogrzewalo..
..a dziś ..zapomniało?
..Ledwo wstałam złóżeczka..
..przeciągnęłam leniwie
..zaparzyłam kawkę..
..myslac ..jak to zrobie
..by dzień wekendowy..
..spedzic jak najmilej
..mial byc rower .i
..nasze ściezki ..ale
..może inne ..ucieszki ..
..rodzinne gadanie ..
..na które na codzień..
..za mało wciąż czasu..
..poprostu ..razem bedzie
..cieszyć sie ..niedzielą ..
....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.