Niedzielny spacer
Chodźmy na spacer w nadrzeczne knieje
zobaczyć kaczki, gęsi, łabędzie.
Jak tu cichutko i spokój wszędzie,
piękna pogoda, wiatr dziś nie wieje,
Dzięcioły, wróble w pobliżu ludzi,
z ręki nakarmisz małą ptaszynę.
Lubi to miejsce wodna zwierzyna,
nadchodzi wiosna, flora się budzi.
Wszelakie ptactwo gniazda buduje,
łabędzie w parach, już po zmówinach,
bo wolę bożą każdy tu czuje.
Kacze hałasy w pobliskich trzcinach.
Mlecz brzegi rzeki złotem maluje,
pachnie tatarak, młoda tarnina.
Komentarze (47)
przepięknie namalowany słowem obraz budzącej się
przyrody:-)
pozdrawiam serdecznie
Ładnie, sielankowo :)
Pozdrawiam.
Pięknie. Budzi się wiosna.
Ładnie Pozdrawiam i głos zostawiam ;) +++
pięknie wiosennie ...tak rodzi się nowe życie ...
Śliczny wiosenny wiersz,pozdrawiam
super opis spaceru takie lubię...:)pozdrawiam
Piękny opis wiosny, natury i spaceru pośród przyrody.
Ale jak na razie mamy przedwiośnie. Kilka tygodni
trzeba jeszcze odczekać.
Ślę moc serdeczności Bronisławo. :)
miła zachęta do spaceru
Przepiękny taki spacer na łonie budzącej się do życia
natury.
Piękny wiosenny wiersz :)
Piękny, bardzo optymistyczny i obrazowy wiersz :)
Uwielbiam spacery, szczególnie wiosną, kiedy przyroda
budzi się do życia :)
ile radości i przyjemności kiedy już wiosna do nas
zagości...pozdrawiam
Pięknie namalowany obraz przyrody...
Pozdrawiam serdecznie Broniu:)
Bardzo serdecznie dziękuję za miłe komentarze.
Przyjemnie obserwować świat przed nadejściem wiosny.
Pozdrawiam.