Niedzielny spacer
Chodźmy na spacer w nadrzeczne knieje
zobaczyć kaczki, gęsi, łabędzie.
Jak tu cichutko i spokój wszędzie,
piękna pogoda, wiatr dziś nie wieje,
Dzięcioły, wróble w pobliżu ludzi,
z ręki nakarmisz małą ptaszynę.
Lubi to miejsce wodna zwierzyna,
nadchodzi wiosna, flora się budzi.
Wszelakie ptactwo gniazda buduje,
łabędzie w parach, już po zmówinach,
bo wolę bożą każdy tu czuje.
Kacze hałasy w pobliskich trzcinach.
Mlecz brzegi rzeki złotem maluje,
pachnie tatarak, młoda tarnina.
Komentarze (47)
Z przyjemnością przeczytałam - rymowany? Pięknie jak
zawsze :)
Wiosna, wiosna jest nareszcie,
wiosna, wiosna w naszym mieście...