niedzielny uśmiech
bez pośpiechu
wyszła z łóżka
podreptała na paluszkach
do czajnika
oszołomił ją aromat
rannej kawy
pomyślała
że ten świat
nawet w kubku
jest wspaniały
Miłej uśmiechniętej niedzieli:)
autor
suzzi
Dodano: 2013-09-22 09:56:14
Ten wiersz przeczytano 1519 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Smacznego, ja też kawkuję.Choć za oknem szaro-buro,
kawka i domowe ciepełko zmienia barwy na
radosne.Pozdrawiam.
Jak dobrze wstać
Skoro świt
Jutrzenki blask
Duszkiem pić
Radość o poranku:)
Miłego dnia, Suzzi!
No właśnie upajam się poranną kawą w ciepełku
roztoczonym przez ciepłe kaloryfery i wypatruję
słońca. A jutro do pracy i szara rzeczywistość.
Pozdrawiam cieplutko:-))