Niefortunny skok
na zawsze odmienił jej życie
Po wyjściu ze szpitala była zmuszona
dostosować się do nowej sytuacji a kiedy
zdołała nabrać dystansu do siebie, uśmiech
na ustach przywrócił radość. Zamierzała
wrócić do normalnego życia i w miarę
możliwości nadal korzystać z jego
uroków.
Nie przestała marzyć o balach, chciała
znowu zatańczyć na parkiecie w lokalu.
...
Kiedy przygasły światła, ucichły
rozmowy,
zespół muzyczny zaczął grać walca.
Młoda kobieta czując się niepewnie,
nie spuszczała wzroku z partnera, który
zapraszał ją do tańca. Bez możliwości
oparcia się na męskim ramieniu, musiała
zadowolić się jego pomocną dłonią.
Zatańczył z unieruchomioną w inwalidzkim
wózku sportsmenką, która przed pechowym
skokiem do wody była wprawną
pływaczką...
Kółka kręciły się same, jej serce
zamarło
na chwilę. Było za późno, żeby się
wycofać.
Dźwięki gitary i skrzypiec dodały odwagi,
trema minęła, a wokół niej świat
zawirował.
Była tylko muzyka i oni oboje, zapatrzeni
w siebie...
Przedświt, przeniknął przez ażurowe
firany;
rozjaśniając ściany wnętrza, przyglądał
się
roztańczonej zakochanej parze.
Komentarze (136)
Witaj 'weno',
serdeczne dzięki za pamięć i miły, ciepły komentarz.
Wszystkiego dobrego i szczęśliwości życzę.
Grażynko "Uśmiechali się kiedy partner w tańcu mylił
kroki" co znaczy, że był sprawny ruchowo. 'wziętą'
zamieniłam na 'wprawną'
Dziękuję za przeczytanie i komentarz :)
Ciekawy opis sytuacji i mobilizujący dla innych.
Wandziu, co to znaczy "była wziętą pływaczką"?
I czy partner też był na wózku inwalidzkim?
Pozdrawiam. Miłego wieczoru.
Brawo!
Dziękuję za ten utwór, tyle w nim optymizmu, podałaś
rękę załamanym.
Pięknie.
Grunt, to się nie poddać i nie
załamać. Niestety, nie każdy tak
potrafi.
Pozdrawiam
podziwiam ludzi, którzy się nie poddają, to ma sens
:-)
:)
Pięknie :)
:)
Wzorowa miłość w perspektywie dozgonna oby tylko
przetrwała
ja znam inne przypadki Mądry temat poruszyłaś Wandziu
Pozdrawiam Serdecznie dziękuję
:)
Aby w tym życiu duchem nie pościć,
trzeba zwyciężać własne słabości!
Pozdrawiam!
prawdziwa miłość ...podrawuam
jedna chwila i zmienia życie człowieka.
to prawda Leonie, dziękuję i pozdrawiam