Niegotowa
wśród mgieł porannych
w oparach nostalgii
wędruje moja
niespokojna dusza
już pogodzona
z powiewem jesieni
jednak tęskniąca
by latawce
puszczać
autor
fatamorgana7
Dodano: 2019-10-17 07:54:15
Ten wiersz przeczytano 1602 razy
Oddanych głosów: 64
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
jak tu się pogodzić... gdy życie i jesień jest taka
piękna ...
Kroplo, Regiel, Niezgodna, miło mi, że zajrzeliście.
Pozdrawiam serdecznie :)
...idę na kasztany, czas postawić pajacyki na
parapecie, niech odganiają słotny i deszcze:))
pozdrawiam:))
Witaj Małgosiu
W tym krótkim wierszu jest zawarta nie tylko tęsknota
za minionym latem, ale także odnajduję w trzech
ostatnich wersach Twoją młodzieńczą fantazję która
niech frunie w kolejnych wierszach.
Samych szczęśliwych dni życzę.
Jaka ładna...jesienna melancholia;)Pozdrawiam
Dziękuję kochani za wizytę :*)
Okoń, Babcia Tereska, Milasek, Bronisława, Kaczor >
miłego dnia życzę :)
Dlatego trzeba brać życie garściami.
Pozdrawiam :)
O, jak ładnie. Milutko pozdrawiam.
tak w życiu jest niby się godzimy na to co jest a
tęsknimy za tym co było
pozdrawiam
Niby się godzimy na upływający czas... a jednak
tęsknimy za tym, co już uciekło.
Pozdrawiam
Super! :-)
Pozdrawiam
Karmarg, Sotku, bardzo dziękuję za wizytę.
Pozdrawiam :)
piękny życiowy wiersz - nasze tęsknoty za czasem
minionym który nie wróci...
pozdrawiam serdecznie:-)
W każdym z nas są tęsknoty.
Takie to już to życie:)
Pozdrawiam.
Marek
Dziękuję Weno, również życzę udanego weekendu :)