Nieistniejący świat
Dla mnie nie istnieje świat
Mimo jego wielu lat
Mimo tych zdażeń
mimo ukrytych marzeń
Mimo dobrych wrażeń
Żyje w świecie całkiem sama..
Ciągle nie zauważana
nie wspierana...
nie kochana...
Ciągle tylko odżucana
I pędze przez życie
te puste i złe
I dalej nie mogę
Wciąż kocham Cię
Ale o tym już nie myślę
Chcę utopić się w Wiśle..
I zapomnieć o tym co było złe..
Że Ty nie kochałeś mnie
Że bez sensu się żyło
Na próżno się marzyło
Jednak wszystko to już było...
Wszystko naglę się skończyło..
Nowe marzenie miałam..
zycie sobie odebrałam..
I spełniło się..
Nikt już nie bedzie ranił mnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.