Nieistnienie
moje życie nie jest ważne
już o siebie się nie martwię
czuję, że powoli znikam
prawie tak, jakbym nie istniał
moje życie w Twoich rękach
wróć mi je, bym mógł się spełniać
Ty, który po prostu JESTEŚ
spraw, bym poczuł, że istnieję
dla wszystkich anielskich i ludzkich istot, które potrafią kochać i wierzyć w innych, bezgranicznie
autor
Romuluz
Dodano: 2006-04-10 20:32:05
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.