niejeden raz
z cyklu listy do M
jeszcze nie raz usiądę do stolika
i nieraz jeszcze przy kawie
w atramencie pióro umoczę
ponadto o poranku
metaforą zaskoczę
i wyszukanym rymem
nową drogę wskażę
ale gdybym kiedyś
gdzieś pośrodku życia
miłość do wierszy zatracił
zawróć pocałunkiem
włącz czerwone światło
zamknij semafory kochana
bo ja do ciebie
biec chcę między wiersze
i kochać się namiętnie
aż po puentę
autor
kaczor 100
Dodano: 2019-09-19 12:49:07
Ten wiersz przeczytano 1568 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Biec z miłością między wiersze... świetnie
Pozdrawiam serdecznie :)
Ach, jak pięknie! Miłość poety jest wyjątkowa, bo
wyjątkowo wrażliwe ma serce.
No, no, no...
A zasługuje na twoje hołdy? Pozdrawiam:))
Och... :)
Miłego dnia.