W niejedną kałużę
To nic, że wietrznie, chłodno, mglisto
porankiem. Pająk nici cienkie
pogubił w trawie. Że nie wyszło
zza chmury słońce. Ogród blednie.
Że już nie zawsze tak różowo,
a dzień sennieje znacznie wcześniej.
To nic. Dopóki jesteś obok,
gdy płaczę nad rozlanym deszczem.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2015-09-11 22:01:37
Ten wiersz przeczytano 5911 razy
Oddanych głosów: 113
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (139)
Dziękuję czytającym i komentującym
oraz cichym czytelnikom :))
tu dziś szaro i buro
krople deszczu spadają
i tej obok tez niema
bo daleko hen w kraju...
pozdrawiam pięknie:)
"a dzień sennieje znacznie wcześniej".- czyż to nie
piękne?
Pozdrawiam cieplutko paaa
Pięknie :)
Dziękuję nowym czytelnikom :)
Wieczorem zajrzę do Was :))
Ładnie serdeczności
To nic.
Piekna melancholia. Kaluzowa :)
milego weekendu, Zoś:)
Zosiakowe wiersze, są najczulszą dawką wzruszeń,
uwielbiam. Pozdrawiam serdecznie
Zosiakowe strofy liryczne - apetyczne jak zawsze :)
...gdy plączę nad rozlanym deszczem...Cudo Zosiaku,
jak zawsze:) Pozdrawiam cieplutko:)
To wszystko nie ważne , gdy jest z kim dzielić
przemijanie i słotną aurę..pięknie, po Twojemu:):)
No co ja mogę, co ja mogę napisać jak mnie wzruszył.
Miłego Zosiu:)
Ładny, we dwoje raźniej. Pozdrawiam.
Oksani, marcepani, Niezapominajko,
tańcząca Grażynko, Shizuma
Dziękuję Wam :)
wielka Dorotko, przemyślę, dziękuję :)
(OLU), loka, chacharku, Celino,
promyczku, kasztanowiec, Alfonsa, Gabi, ARABELLA :)
Miło :) Dziękuję :))
córeczko Adama, andrew, krzemanko, Bożenko
dziękuję Wam, serdecznie, za poczytanie i komentarze
:)
Tak mi piszcie, tak lubię ;))