Niekochan(k)a
To taka bardzo smutna historia,
choć o miłości, co szczęście daje.
Gorące serce i dusza dobra.
Czemu na lodzie ciągle zostaje?
Tak wiele daje a inni biorą.
Świtem się śmieje, w poduszkę szlocha
Dobro wokoło lecz smutek w oczach,
bo tak naprawdę nikt jej nie kochał.
Lecz może kiedyś wróżka jej powie
i przepowiednia spełni się cudna,
powróci do niej to co dawała:
niewyczerpana miłości studnia.
https://youtu.be/2bIn-jurWhM
autor
ewaes
Dodano: 2018-06-14 20:48:35
Ten wiersz przeczytano 2656 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (97)
@mily - - racja, z pewnością jeszcze nie trafiła... :)
co do k też racja, dziękuję pięknie :*)
@dodzio - - ja biorę to co wena daje a ona też
kaprysic lubi :)
Dziękuje bardzo :*)
Może peelka nie trafiła jeszcze na prawdziwego
mężczyznę...
W tytule bym wzięła w nawias drugie (k) ewentualnie.
Odmiany życzę!
Pozdrawiam Ewo :)
@Babcia Tereska--znam ją, to moja kumpela, nie
rozstaje y się, fakt kapryśna ale i tak ją kocham :)
:)
Dziękuje :*)
Nie ma innej opcji :)
@Wiktorku - - miło mi niezmiernie ciebie gościć :)
Serdecznie dziękuję :*)
Takie klimaty mi pisz proszę. Pozdrawiam
@krzemanko - - dziękuję za opinie i czujne jak zawsze
oko :*)
Śliczny choć smutny wiersz a miłość jest kapryśna.
Czasem nieoczekiwanie przychodzi. Pozdrawiam
Sliczny wiersz - jako przekaz =, idea i sliczny w
zapisie - od strony fomalnej.
Wszystkiego coraz lepszego:)
Ładny, rytmiczny tekst. Miejmy nadzieję że powiedzenie
o tym, że dobro powraca jest prawdziwe.
Chyba "naprawdę" się rozjechało.
Miłego wieczoru:)
@anula - - a w łazience trochę szersza
Nie zamieściła się do wiersza :) :)
Dziękuje Grześ :*)
@Ola--tez w to wierzę :)
Dziękuje :*)
Tylko studnia mi została,
w kuchni rura taka mała!
Pozdrawiam Ewuniu.
@zefir
@bodzia
Dziękuje wam bardzo :*)