Nieład
Nie poukładany świat...
Gdzieś tu , gdzieś tam ,
Ja dobrze pamiętam ,
Że było życie ,
Było serca bicie ,
A teraz jest niepokój ,
Nieład , nędzny pokój…
Nie…Nie ma pokoju ,
Nie ma spokoju …
Ulica jest domem ,
Ze smakiem słonym ,
Lub całkiem gorzkim ,
Jedzeniem białe proszki …
Chłopcze ! Co winien jesteś światu temu ?
Nie poukładanemu …
W jaki sposób odpowiadasz za istniejący
nieład ?
Za świat pełen strasznych wad …?
Za to , że żyjesz na nim ?
Upewnij się , zanim …
Zanim zamilkniesz na wieki ,
I ciężkie przymkniesz powieki …
Ehh...=((
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.