niemoc
Przestaję wierzyć w kolorowy obrazek z
przyszłości
w ciepło i żar ktorego nie ma juz od
dawna
I chociaz jeszcze czasem wracamy do
miłości
nie ma juz tutaj prawdziwego kochania
Szukalam ratunku słów dobrych na zawsze
które pokrzepią serce świadome
wszystkiego
Wierzylam że sama tak wiele wywalczę
kolejny raz milczysz znów krzyczysz
dlaczego
Komentarze (15)
Niemoc ogranicza pole manewru, im dłużej w niej tkwimy
tym trudniej jest ruszyć z miejsca i zrobić krok do
przodu, by cokolwiek w swoim życiu zmienić.
Zasmucił mnie wiersz, na samą myśl bycia w skórze
peelki.
Pozdrawiam autorkę, mając nadzieję, że to tylko
wiersz.
Przemawia emocja i tęsknota pozdrawiam
Witam Wrzątku.
Słowa z życia wzięte. Ja już dawno przestałem wierzyć
w prawdziwość tego co jest tylko słowem a nie niesie
za sobą wartości.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny życiowy
przekaz ale tym razem w radosnym tonie.
Witaj.
Podoba się wiersz i jego przekaz, wiele emocji,
rozczarowania.
Przykra jest, ta niemoc,
Pozdrawiam serdecznie.:)
Niemoc przychodzi i odchodzi.
Podobnie jak emocji pula.
Zaś myśl w tej chwili - a co począć?
Chłód we mnie i za oknem tylko wiatr hula.
Dużo emocji w wierszu.
Pozdrawiam
Pozbyłabym się nadpisku i interpunkcji.
Pozdrawiam i współczuję peelce życia w niepewności.
wyczuwam w tym wierszu prawdziwą historię
na TAK
Rutyna zabija,
pozostała szmira.
Miłej środy, trzeba nowego otwarcia, może odnowienia
ślubów. Trzeba właśnie zacząć od zagotowania wrzątku.
Samotne działania nie są skuteczne. Do tego trzeba
dwojga.
Pozdrawiam serdecznie :)
Nic, w tym milczenie, się nie dzieje bez przyczyny.
Trzeba ją poznać, a może być niefajna i niewygodna dla
słuchającego. .
miód na serce, potem sól w oczy
a to tylko moja mdła metafora
Spuszczona głowa awataru ma podobną wymowę jak wiersz.
Z czasem w małżeństwie, gdy przemija szał uniesień,
trzeba uświadomić sobie, dlaczego wybrało się akurat
tego partnera, a nie jakiegoś innego. Jeżeli pobudki
były jedynie powierzchownej natury, to życie wygląda
jak w wierszu.
Pozdrawiam.
Smutna emocjonalna szarpanina wyrażona w wierszu... Ja
czasem w obliczu niemocy mówię sobie "czy za kilka lat
to będzie miało jakieś znaczenie?" zapewne nie będzie,
bo realia będą już nieco inne :)
Ale wiersz dobrze oddaje niemoc peelki :)
co będzie za pięć lat? Po co tak daleko sięgać?