niemoc bezkrytyczna
spojrzyj w głąb....
zabrakło rozsądku
i nikt mi dotąd nie pokazał
gdzie w sercu skryła się skaza
syrop na kaszel nie pomógł
i obraz zniekształcił
jak dotąd nie wiem
kto tam kołacze
serce w gniewie
wróg u bram
czy policjanci
...odnalezionym
autor
mirno
Dodano: 2007-04-29 19:38:46
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.