Niemożliwa droga
Tak bardzo chciałam byś była,
bliżej niż wyciągnięta ręka,
bliżej niż szukający Cię wzrok.
Ale Ty jesteś gdzieś za mostem,
którego nie pokonam, kilka kroków przede
mną
za daleko.
Więc biegnę, potykam się, upadam,
wstaję by znów rzucić się w pogoń
za nieuchwytnym, rozpływającym się jak
mgła.
W końcu opadam tuż nad przepaścią
i tak jej nie pokonam !
Uciekam, choć serce rwie się do Ciebie,
biedne.
Gdzieś między urwanymi oddechami,
rzucam krótkie ,,bądź szczęśliwa''!
I już nic nie wiedzę, nie słyszę,
jestem tylko ja, bez Ciebie.
Komentarze (5)
Jest mi niezmiernie miło, że udało mi się przez ten
wiersz oddać emocje. @Grusana, @promienSlonca,
@sisy89, @Palmetto dziękuję bardzo za komentarze,
pozdrawiam serdecznie :)
Czytając ten wiersz miałam gęsia skórkę. Niesamowity
pełen emocji lecz bardzo smutny. Mam wrażenie ze cię
znam ze czuje twój ból i rozterki. Widać ze dużo w
życiu przeszłaś.
Pozdrawiam.
Bardzo ładny, emocjonalny wiersz.
Może jeszcze nie wszystko stracone?
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj.
Bardzo emocjonalny, piękny wiersz.
Pozdrawiam.:)
Przeżyłam emocjonalnie Twój wiersz. Biegłam,potykałam
sie i upadałam razem z bohaterem...Niezwykłe
emocje!Szkoda,że nie pokonał dla niej wszystkich
trudności...