Niemożliwe?...
Czy może być jak dawniej...
niech krawiec szyje ubrania,
a szewc naprawia buty,
poeta zaś pisze wiersze,
dentysta rwie ząb zepsuty.
Pani w szkole nas uczy,
milicjant wręcza mandaty,
a jeśli mama mnie zbije,
pójdę na skargę do taty.
I wieczorami niech żaby,
zadziwią mnie swoim chórem,
a gdy się spóźnię do domu,
jak zwykle dostanę burę.
A ty mnie całuj niewprawnie
i cuda świata obiecuj,
a ja naiwnie uwierzę,
tylko niczego nie zepsuj.
Niech wszystko będzie jak kiedyś...
kiedy, no przecież pamiętasz,
gdy sam mi powtarzałeś,
no, nie bądź taka święta..
Dzisiaj wszystko seryjne
ubrania, buty i miłość
naprawdę, ja jednak wolę
by po staremu było...
Komentarze (7)
Świetnie się czyta. Super!
Wierszowany powrót do chwil, które istnieją już tylko
w naszej pamięci. Do chwil, które kiedyś wydawały się
takie zwyczajne, a teraz gdy są nieosiągalne wzbudzają
w nas właśnie taką melancholię i są źródłem takich
wierszy.
No i tylko jeszcze zakrzyknijmy :Komuno wróć! A
milicjanci pałki w dłoń! Dawno tak głupiego wiersza
nie czytałem, pani wybaczy.
Piękny uczuciowy wiersz. Wiele osób, zwłaszcza już w
podeszłym wieku, chciałby aby wróciły minione lata.
Lata młodości. Niestety zycie jest nieubłagane i
przykrywa patyną to co kiedyś było takie piękne i
takie niewinne. Śliczny wiersz.
Życie gdy staje się monotonne,zaczyna nudzić,
być nie ciekawe a wówczas wraca się do przeszłości.To
święta prawda,gdy życie poznawaliśmy,uczyliśmy się
całować i obiecaliśmy złote góry,było ciekawiej.Też
wolałbym powrotu.
Świetny wierszyk aż się chce pomarzyć.
Bardzo ładnie ujęty temat , dla mnie leciutka
rozmarzona wspomnieniami i chyba pogodzona z życiem,
mimo wszystko przeszłość to dla Ciebie tylko
wspomnienia.
Uroczy wiersz."A ty mnie całuj niewprawnie...gdyby
można było przywrócić czas.