Niemy Krzyk
ktoś powiedział że życie jest piękne
tak... jest piękne
i piękna jest miłość...
powtarzał te słowa siedząc
na skraju szpitalnego łoża
w swych dłoniach tulił iskierkę
tą małą a jednak wielką
płomień w kominku powoli wygasał
a ta iskierka jeszcze się tliła
z nadzieją szukając życia
patrzył w jej oczy
smutek malował lico
pomiędzy kroplami deszczu
dostrzegł rumieniec uśmiechu
i uścisk dłoni poczuł
jak piękna jest miłość
nawet na pograniczu życia
lecz ono nigdy się nie skończy
będą razem wiecznie
i tak siedząc na skraju szpitalnego łoża
oddał się wspomnieniom słyszał jej słowa
...choć raz chciałabym
zaznać chwilę szczęścia
daj mi je
choroba od lat nocą i dniem
jak cień podąża za mną ucieka czas...
I dał choć wiedział że na krótko
a może jakaś nieznana siła
i ich wielka miłość roznieci
przygaszony ogień w kominku życia
wierzę powiedział
i pocałował jej delikatną dłoń
przytulając do serca
patrzyła mu w oczy i uśmiechnęła się
ból znikał powoli z jej twarzy
tak bardzo chciała zaznać szczęście
i właśnie trzyma je w dłoni
/Johny Gmatrix 17.03.2018. 9:20 /
Komentarze (15)
Piękny wiersz i bardzo wzruszający...zatrzymał na
dłuższą chwilę...pozdrawiam cieplutko;)
"i ich wielka miłość roznieci
przygaszony ogień w kominku życia"
Zatrzymał mnie ten piękny, smutny wiersz. Serdecznie
pozdrawiam
wzruszający wiersz
każdy chce kochać i czuć się kochanym, szczególnie w
takich momentach
wzruszyłeś. bardzo.
jezu:(
Wzruszyłeś wierszem. To trudny moment, bardzo trudny,
gdy musimy się rozstać.
Czas umierania jest testem na to kim byłeś (em) stąd
strach lub uśmiech ostatni tak myśle tak pisze. Miłego
dnia.
"Wszystko co piękne musi boleć" - Jonasz Kofta.
Wiersz o cierpieniu ale także o tęsknocie za wielką
miłością. Wzruszyłeś Janku, trzymaj się mocno.
Czas umierania jest próbą miłości... wzruszający
wiersz, pozdrawiam
Ładna życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do
przemyśleń nad wartościami i potrzebami owego życia.
Pozdrawiam:)
Marek
Wiersz bardzo wzruszający.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz, jego przekaz, wzrusza, ma w sobie wiele emocji
i uczucia.
Na TAK.
Pozdrawiam serdecznie.:)
też mam
Niemy krzyk to zawsze coś wymownego, a u Ciebie dziś w
dramatycznej i jakże życiowej odsłonie. Pozdrawiam :)
Witaj Johny...
mam mokre oczy