Nienasycona
Popatrz, ta czara znowu pusta.
Przesuń paluszkiem po jej skraju.
Wielkie pragnienie w moich ustach,
zwilż je, pocałuj.
Do pełna nalej gospodarzu,
niech aż wylewa się z kielicha.
Nie myśl, co może się wydarzyć.
Nieśmiałość znika.
Wiesz, że ja zawsze piję do dna,
zliżę kropelkę tę ostatnią
i już od nowa jestem głodna.
Wiem, nie jest łatwo.
Mówisz że pusty już twój barek
i nie postawisz nic niestety
a mi na twoje to i tamto
rośnie apetyt.
Komentarze (56)
Mrrr
:)
Pozdrawiam
Witaj Ewuś:)
Że też go wczoraj wieczorem nie czytałem,
choć przyznam również dobrą "nockę" miałem:)
Świetny:)
Pozdrawiam serdecznie:)
W barku, to i tamto... :)
No dobrze, niech to się "barek" nazywa :)
Pozdrawiam :)
Kochani, dziękuję :*)
Bardzo wymowny a nawet wypitny erotyk, rozbudzający i
inne zmysły. Pozdrawiam serdecznie.
EwUŚ ...gorąco ...a w miarę "jedzenia" apetyt rośnie
..ściskam I wracam ..:)
pikantnie, smakowicie a kieliszek dobrego wina czy
szampana nie zaszkodzi
serdeczności Ewuś :)
Dziękuję za kolejne komentarze :*)
To i tamto... nawet bez pełnego barku może być
smakowite ;)
Pozdrawiam Ewuś :)
Byle z tym apetytem zachować umiar...
pozdrawiam serdecznie, miłego dnia, dzisiaj po
południu jadę do domu...nareszcie, pa
SUPERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR Ewuś No to co proponujesz
? byle duzooooooooooooooo;))))
Koniecznie trzeba się nasycić w takiej sytuacji-super
erotyk.pozdrawiam.
Erotyk z super humorem i w temacie.
Pozdrawiam
Ten pusty barek...Czuć w powietrzu sporo rumu. Ładne
otwarcie