NIENASYCONE SĄ POETÓW DUSZE
Nienasycone wciąż poetów dusze
Bo tyle myśli jest by ubrać je w słowa
Więc zanurzają się w rymów katusze
Ciekawi-czy to co płądzą się może
podobać
Bywa iż wiedzą,że w sedno trafili
Wyznaćzając znów formy odmenność
I zatapiają się w tej zwiewnej chwili
Która to nagrodą za pracę codzienną
Wielu ich jest i wiele ich wierszy
Które sa teraz częścią ich życia
A z sentymentem patrzą na pierwszy
On wszak począkiem pomysłu by pisać
Wy co składacie osobliwe frazy
Z podszeptów duszy dobywając piękno
Tworząc cudownie brzmiące wyrazy
Miejcie nadzieję,że nie nadaremno
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.