Nienawiść..
Dość już...Dość już kłamstw i
nieporozumień...
Dośc już mam siebie...Znienawidzonej przez
tyle twarzy...
Dosyć już mam Ciebie...Tyle fałszywych słów
z Twoich ust...
Ale ani jednego słowa prawdy...
Duszę się...Wołam o pomoc...Ale nikt mnie
nie słyszy...
Głos mój zdławiony pośród krzyku kłamstw i
niedopowiedzeń...
A Ty stoisz w oddali...I patrzysz...
Ale już nie na mnie...Zniknęło to co
było...
Teraz już tylko ja...
Natłok czarnych myśli nie daje mi
spokoju...
Chcę Ci wyznać prawdę...
Ale zapomniałam,że Twoim światem są
kłamstwa...
Odejdę,zostawię,zapomnę...
I nie chcę więcej o Tobie słyszeć...
Komentarze (1)
masz rację...dość kłamstw.......nie wolno
oszukiwać......