Nienawiść dla przyjaciół...
Wszystkim żyjącym z nienawiścią...
Przyjażń i miłość,
tak naprawdę się nie liczy.
To tylko osłona pod którą
kryje się nienawiść.
Chowa się w każdym z nas.
Udaje, że jej nie ma.
Ale Ty, jeśli tylko chcesz,
odkrywasz ją.
Za każdym razem,
kiedy płynie w Tobie złość,
nienawiść wychodzi z ukrycia.
Spogląda na światło dzienne.
Rani każdego na swej drodze.
Lecz tego nie można naprawić jednym
słowem.
Nie wystarczy jedno "przepraszam".
Nienawiść pozostanie na zawsze.
Ból w sercu zranionej istoty będzie do
końca życia.
i Tym bez niej też...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.