Nieoczekiwane spotkanie
był zwykły dzień
drogą życia szła
aby nieoczekiwanie
z przeznaczeniem się spotkać
jakie było jej zdziwienie
kiedy się okazało
że był to anioł
który skrzydła trzymał
pod pachą
ktoś kiedyś opowiadał
że anioły samotne
spacerują z rana
/...tak rzadko spotyka się.... wyjątkowe osoby.../ ( mojemu przyjacielowi...w jego III rocznice śmierci ) 29.08.2010.
Komentarze (20)
Miałam takiego Anioła,kochałam Jego świat.Ze
wzajemnością.Wydawało się,że będziemy tak razem
trwać,pisząc dla siebie wiersze..mam je do dziś,ale
Anioł poszedł swoją drogą..bolało kilka lat..
Przepraszam. W komentarzu następnego wiersza miałem
napisać: "Myśli ulotne i nastroje samotne". Co do
powyższego wiersza: Niejeden anioł porzucił skrzydła
gdy mu cnota zbrzydła.
bardzo przemówiła do mnie myśl o aniele
przechadzającym się rano ze skrzydłami pod pachą
Bardzo poruszający wiersz, ładne metafory i ten anioł
ze skrzydłami pod pacha. Dla przyjaciela, myślę że
przeczytał i także się wzruszył, chociaż już po tamtej
stronie.
treść porusza, warto się przy nim zatrzymać,
lubię spacery wczesnym rankiem brzegiem morza,może
spotkam anioła?Ech Olu....ładnie
Jest w tym wierszu - nutka pozytywnego szaleństwa -
tego zachęcającego do przeżywania pełni życia, już
choćby za sprawą bycia w nim uważn(ym)ą. Pozdrawiam
serdecznie :*
Nieoczekiwane spotkanie...i treść bardzo
wymowna....sztuka jest pisać o śmierci....chylę
czoła....pozdrawiam
Każdy kiedyś na drodze życia napotka anioła śmierci.
Ale gdy odchodzi ktoś bliski, zawsze wywołuje to
smutek. Jedyne co pozostaje to pamięć.
Wiersz piękny i niezwykle lekki... Jego treść porusza,
warto się przy nim zatrzymać, pozdrawiam:)
ładne epitafium...ci najlepsi niestety szybko idą do
nieba
jest coś lekkiego w Twoich wierszach, co uwielbiam;)
Dedykowany..No coments.. M.
chyba nie ma złych ludzi po tej drugiej stronie ... :)
Każdy z aniołów, podobnie jak każdy człowiek, został
stworzony w wyjątkowy sposób. Powołało go do istnienia
niepowtarzalne w skali wieczności umiłowanie ze strony
Boga...