Niepewność
Dałeś mi szansę uwierzyć w cud
I zostawiłeś w samotności
Cóż mam uczynić powiedzieć racz
Nim runie w gruzy zburzony świat
Niepewność jutra, co ma się stać
Ból atakuje zszarpane serce
Ulgi szukając gdzieś w działaniu
A przecież, to Ty Wielki Panie
Rozpaliłeś na życia drodze
Płomień, co zwie się pożądaniem
Jaki to sens? Jakie masz plany?
Zdradź swe dążenia i zamiary
Dałeś nadzieję, zadrwiłeś z Nas?
Zabrałeś wiarę w siłę i moc
I postawiłeś twarz ku twarzy
Iskrą maleńką rzucając w nas
I rozniecając miłości żar
Spójrz miłosiernie na Nas z góry
I nie karz za umiłowanie
Przecież nie igra się z Miłością
Nie będziesz walczył z sobą, Panie
Mamy wypełnić Twoją wolę
Więc zapisałeś ją Nam w planie?
Komentarze (10)
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad istotą naszego życia i jego wartościami.
Pozdrawiam.
Marek
Czy osoba, w której się zakochujemy jest tą, którą
przeznaczył nam Pan? Tego dowiemy się dopiero na łożu
śmierci, patrząc na kobietę siedzącą obok łóżka.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Któż to wie, czy zostało zapisane :) Zdrowych,
Pogodnych, Pełnych Ciepła i Miłości Świąt :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Też mam często wiele takich pytań w zanadrzu.
Życzę pięknych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w
ciepłej, rodzinnej atmosferze, dających radość, miłość
i nadzieję na Nowy Rok, aby był jeszcze lepszy od
tego, który wkrótce się skończy.
Za M.N. dziś pozwolę sobie.
Dobrego dnia życzę.
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję!
wyczuwam troszkę pretensji do Boga
Miłość to dar Boży i tylko od nas zależy co z nim
zrobimy... dobry wiersz, pozdrawiam
Uwielbiam takie dialogi z Bogiem:)
pytało wielu, nikt nie otrzymał odpowiedzi. jeśli Ty
ją dostaniesz, będziesz pierwszy.
pozdrawiam i życzę radosnych, pięknych świąt. Arek
:):)
Oczekiwanie na miłość może się dłużyć ale warto
poczekać, pozdrawiam świątecznie