Niepewność (wio)senna
"Przecież życie jest snem, tylko snem i ten kto żyje śpi i śni siebie pokąd nie prześni siebie”.
w pół do uczucia rodzi się znajoma
niepewność
co jeśli to tylko kolejny sen i trzeba go
będzie
schować do pudełka po butach z których
wyrosłem
bo się zwyczajnie prześnił
co jeśli nie jest skrojony na miarę moich
możliwości
ma przydługie rękawy i nogawki
nie dam rady już dorosnąć przecież
mimo że czubkiem głowy dotykam chmur
gdybym się obudził (to również jest
niepewne)
niech wskazówki godzinę wskażą z twoim
imieniem
nakręcę zegar na zawsze
Komentarze (16)
Zamyśliłam się...najgorsza jest ta niepewność - w pół
do uczucia...
Potrafisz zachwycić swoją poezją.
Nieoklepane słowa,metafory. Bardzo ładnie.
:))
Podoba mi się, szczególnie zakończenie i to pragnienie
w nim zawarte. Pozdrawiam :)
Piekne metafory. Ladnie i tajemniczo:)
Edytko, dzięki za komentarz i odwiedziny. Moje pisanie
powoli się wypala ;) pozdrawiam Cię i wszystkich,
którzy poświęcili chwilę na przeczytanie "wiersza".
Dobranoc:)
Jacku, wiesz bardzo mi się podoba Twój wiersz.
Niepewność naszkicowana przez świetny dobór słów,
pięknie nimi grasz..
Pozdrawiam! :)
Ładny wiersz, ciekawe metafory.
Tęsknota wiecznej miłości...pobudza do refleksji...
Ładnie i tajemniczo u Ciebie. Pozdrawiam. :)
Interesujący.Świetne dobrane metafory.Bardzo dobry.
Pozdrawiam
Dobry wiersz...
Piękne metafory, dzięki nim wiersz zabiera do swojego
świata. Z przyjemnością w nim gościłam.
Pozdrawiam
:)
dobre metafory! - dobry wiersz :) pozdrawiam
Twój wiersz strasznie mi się podoba, jego klimat
przypomniał mi sztukę Calderona "Życie snem"
Czym jest życie? Szaleństwem?
Czym życie? Iluzji tłem,
Snem cieniów, nicości dnem.
Cóż szczęście dać może nietrwałe,
skoro snem życie jest całe
i nawet sny tylko snem.
Pozdrawiam:)))
Godzina z Twoim imieniem...
Świetny!
Dobranoc!
Zegary, pudełka...Lubię Twoje metafory. Pozdrawiam