Niepisana klątwa
To miało być dziś
O 16
Nie wiadomo gdzie
Ty, ja, ktoś jeszcze
Romantycznie?
Minimalnie
Ale ja nie lubię romantyzmu
Mogłabym w końcu powiedzieć
Te wszystkie głupie rzeczy
I być w twoich oczach
Rozszczebiotaną idiotką
I policzyć kolczyki
To co, że jesteś młodszy
Nie to środowisko
Wszystko w tobie lubię, wszystko!
Jeszcze cię nie poznałam
A to miało być dziś
Ale było albo kłamstwo
Albo Mikołajki
Albo złośliwość dziewczyn
Albo odwieczna historia
Taka mała, niepisana klątwa
Komentarze (1)
Niepisana klątwa istnieje i jest to najbardziej
irytująca rzecz jaka spotyka człowieka, bo jest wobec
tego bezsilny a najbardziej boli bezsilność. Ciekawy
wiersz. Pozdrawiam