niepodzielna skóra
lśniąca w kropelkach potu
opina ciało
dłonie i usta
podnoszą temperaturę
zatopione w sobie
dwa ciała
dwa życia
dwa serca
nie dzielą skóry
na dwoje
lśniąca w kropelkach potu
opina ciało
dłonie i usta
podnoszą temperaturę
zatopione w sobie
dwa ciała
dwa życia
dwa serca
nie dzielą skóry
na dwoje
Komentarze (16)
To nie bajka:) Tak działa miłość
:*)
świetny wiersz, że nie wspomnę o puencie
pozdrawiam serdecznie
Zachwycające bardzo ciekawie z pomysłem napisane i
można na różne sposoby ten wiersz analizować.
A ja podzielę na dwie jedynki, które autorce w
komentarzu wstawiam, za wciskanie beznadziennej
poezji.
Piękna ta Twoja Danusiu bajka. A skóra niech robi
swoje. Pozdrawiam serdecznie.
Długo trzeba szukać taką pasującą skórę:)
Pozdrawiam:)***
:-) ooo... jak wymownie :-)
Bardzo dobry, ciekawy wiersz. Wielkie TAK!
Serdeczności ślę Danusiu:)))
Przyszło mi na myśl macierzyństwo. Piękny to stan.
Wiersz zatrzymuje. Pozdrawiam :)
Miłość to cudowny stan kiedy dwoje stanowi jedno.
dwa serca ...złączone w jedno ciało ...miłości takich
jest dziś mało ...
- otóż to - najwspanialsza jedność - bo miłość scala.
Nigdy nie dzieli... a najczęściej mnoży. Serdeczności.
Ciekawie.
Trwanie w jedności..dwa ciała jedna dusza.
Pozdrawiam:)
Ładny erotyk...dobrze, że jesteś Danusiu;)