Niepokój
niespokojna uciekam
zawieszona gdzieś
bez celu brnę
cała z obaw
rozbita
na kawałki
na śmierć
pełnią strachu
upita
na szkle oddech
drżę
autor
alexis
Dodano: 2018-02-27 11:25:50
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Subtelnie, cała ze szkła. Pozdrawiam
Ciekawie i smutno :)pozdrawiam cieplutko:)