Niepokorna
nie broń mi krzyczeć, gdy widzę zło
nie każ udawać, że to nie to
nie broń mi walczyć o to, jak żyć
nie każ udawać, że tak ma być!
nie zamkniesz mi oczu, nie zamkniesz ust
kiedy upadnę, powstanę znów
i choćbyś zamknął w ciemności mnie
odnajdę wyjście, bo wiem, czego chcę!
nie mów mi ciągle, jak muszę żyć
nie mów mi jaka powinnam być
nie krzycz, że chodzę ścieżkami zła
to moje życie i moje JA!
.i choćbyś mostów podpalił sto. .choćbyś rozpuścił chemiczną broń. .choćbyś do piekła po radę zszedł. .nigdy nie zmienisz na inną mnie!.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.