Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niepokorny

https://www.youtube.com/watch?v=VXeBlkhBsIU

słowa jak Zbroja
chroniły wolność
Krzyk zburzył Mury
pogarda upadła
ty Książę poezji
pokazałeś Raj
Wiosna zaświeciła
blaskiem
Źródło bije
w sercach ludzi
Testament poety
co odszedł
Nie lubię świata bez ciebie
została
Modlitwa o wschodzie słońca

śp.Jacek Kaczmarski 22.03.1957-10.04.2004 Dzisiaj miałby 60 lat,ten wiersz stanowi nieudolny hołd dla poety w rocznicę urodzin i Światowym Dniu Poezji .

autor

Baba Jaga

Dodano: 2017-03-22 16:58:51
Ten wiersz przeczytano 1295 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

Ania M. Ania M.

ja za Ziu-ką...

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

Dziękuję z ten hołd, za cudownego "motyla".Wzruszasz i
zatrzymujesz.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-) Poezja
śpiewana super.

(OLA) (OLA)

Aniu, mieliśmy to szczęście poznać jego poezję, która
była zawsze wzniosła i zarazem poruszała ludzkie dusze
wtedy człowiek czuł, że krew w jego żyłach nie płynie
tylko jest jak rwąca rzeka…

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Kropla47 Kropla47

Mury niby zburzone, ale nadal
stoją...Pozdrawiam :)

MariuszG MariuszG

I runęły mury. Naród ma wolność.
Czy potrafimy z niej korzystać?
Pozdrawiam :)

Taki Sobie Taki Sobie

I gruzowisko po runięciu murów +++

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Źródło wciąż bije. Szacunku trzeba. I dobrze to
zrobiłaś.

budleja budleja

lubiłam go bardzo, a mury niby zburzone ale nadal
stoją...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pisał rownież tak...

LEGENDA O MIŁOŚCI /fragment/
On ją dostrzegł nagle, ona go dojrzała
i świat im zniknął z oczu, jak z dmuchawca puszek.
Ciało - jak powietrza - zapragnęło ciała
i czujnie się jęły obwąchiwać dusze.
Tyle niepewności i odwagi tyle!
Żadne nie wiedziało, że tylko przez chwilę...

Liczyli razem gwiazdy, biedronki i ptaki,
bo na siebie liczyć nie śmieli na razie.
Każdy gest - sygnałem, każdy uśmiech - znakiem.
Los - szyderczym szyfrem, astrologią wrażeń.
Tyle prawd przewrotnych i tajemnic tyle!
Żadne nie wiedziało, że tylko przez chwilę...

Dobranoc.

Elena Bo Elena Bo

Lubiłam Go bardzo. Pozdrawiam :)

waldi1 waldi1

amury runą runą i runęły ..

miech miech

poeta nie doceniany przez salony, wszyscy go czytali,
mało kto rozumiał

Baba Jaga Baba Jaga

Bardzo dziękuję wszystkim za czytanie i
komentarze.Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »