Nieporozumienie
Czesto czekal pod balkonem
Myslal,ze ma tu Werone
Ona jego znac nie chciala
Bo za darmo nie kochala
Moral mamy z tego taki
Trzeba czuc milosci znaki
Czesto czekal pod balkonem
Myslal,ze ma tu Werone
Ona jego znac nie chciala
Bo za darmo nie kochala
Moral mamy z tego taki
Trzeba czuc milosci znaki
Komentarze (4)
Fajna fraszka, uśmiechnąłem się przy czytaniu.
Pozdrawiam:)
pierwsza część to tzw;blachara ....ale morał mi się
podoba ..fajny ..pozdrawiam
Prezentów i dowodów wdzięczności oczekiwała? No to
daleko nie zajedzie..ona - nie on.. M.
"bo za darmo nie dawała" zabrzmiało trochę jakby to
była pani do towarzystwa która chce pieniędzy, a nie
miłości.