Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nieposkromiony burzowy Wiatr

Łąki łan spowity mgiełką
Wyrwany z zamyślenia
Kołysze swoją zieloną sukienką
Unosząc się krzykiem od niechcenia

Zalane wichrem kłosy złote
Kłaniają się aż do gleby
Rozwiane włosy malują błotem
Łamiąc się w pół nie na niby

Młodziutkie grzyby drżą mimowolnie
Trzymając w rękach kapelusze
Pragną swe życie wieść spokojnie
Lękając się o bezcenne dusze

Na krzewach róże pąsem spływają
Bezwstydnie muskane tajfunem
Niechętnie podmuchom czas umilając
Wypluwają z ust wrzasku pakunek

Złamane drzewa bezwładnie się chwieją
Resztkami sił powstrzymują upadek
Dzierżąc ostatni skrawek nadziei
Przypominają stado kalekich dziwadeł

A wiatr nieposkromiony burzowy
Zaśmiewając się sarkastycznie
Odmawia w tej sprawie przemowy
Ginąc powoli ze świstem drastycznym

autor

Tiilii

Dodano: 2011-01-21 17:02:08
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

siaba siaba

Piekny opis niszczycielskiej sily wiatru przed
burza.Wszystko sie kolysze,chwieje,porusza,przygina do
ziemi,drzy.
Cudo.Klimatdramatyczny?Dla mnie napewno nie.!

VilleVikernes VilleVikernes

Anhedonia to nie jest pierwszy objaw ślepoty, proszę
sprawdzić w Google :)))) Użyłem tylko takiej metafory,
szkoda, że mało przejrzystej.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »