Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niepotrzebne (?) nerwy

Dnia któregoś do mistrza przybył szlachcic młody,
- Poradź proszę co robić, mam sądzić powody,
że gdy byłem na wojnie, żona mnie zdradzała
bo gdym o to wciąż pytał, wzrok dziwnie spuszczała.
Mistrz spojrzał na rycerza, silnie wzburzonego,
nie wiedział, czy przekona nerwami zżartego.
- Niech przysięgnie, że była oddaną ci żoną
wtedy zaś uznasz sprawę już za zakończoną,
a teraz szczerze, między nami, mężczyznami,
jak tam ze zdobycznymi było Turczynkami?
Mówią, że wojsko wielkie harce wyprawiało,
gdy po zwycięskiej bitwie zabawić się chciało.
Szlachcic mistrza wysłuchał, uśmiechnął się rzewnie.
- Masz rację, naskoczyłem na nią niepotrzebnie.

Dawniej na wojnie, czy obecnie w podróżach służbowych kryje się wiele pokus dla obu stron. Znamy się na tyle, na ile nas sprawdzono:).

autor

Marek Żak

Dodano: 2020-05-28 09:23:54
Ten wiersz przeczytano 1261 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Fraszka Klimat Refleksyjny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

krzychno krzychno

Witaj Marku:)

W zasadzie się zgadzam z całym wierszem.Niemniej
jednak nie można "uśmiechnąć się rzewnie"
a zapłakać:)Dla mnie dla lepszej puenty byłoby
"uśmiechnął się dziwnie" ale to Twój wiersz:)

Pozdrawiam:)


Marek Żak Marek Żak

@ANDOZaczęło się od spontanu, a potem jakoś poszło:),
dzięki za miłe słowa. M.
@Mily
Zgadzam się, a to się obecnie nazywa "związek
otwarty". Dzięki za odwiedziny, mistrz zaprasza:). M

ANDO ANDO

Nie wiem Marku skąd Ty tego Mistrza wytrzasnąłeś, ale
jest cudowny!
Bardzo lubię wpadać do Was po porady :)

Mily Mily

I to jest uczciwy układ, gdy łączą się w pary ludzie
letkich obyczajów ;)
Jest sprawiedliwie.
Pozdrawiam :)

Marek Żak Marek Żak

@Renata 81
Jesteśmy tacy niedoskonali:)). Dzięki za odwiedziny. M

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Rozbawiłeś mnie :-) Tylko święci garnki lepią :-)
pozostali grzeszą na potęgę :-) myślą , mową czasami
zaniedbaniem :-)

Marek Żak Marek Żak

@Gminny Poeta
Hipokryzja rozszyfrowana i przekazana rozmówcy:).
Pozdrawiam

Tessa50 Tessa50

ciekawa fraszka zastanawia, pozdrawiam majowo :)

anna anna

czyli też nie był święty.

beano beano

niestety:)
bardzo ciekawie opowiedziane
pozdrawiam serdecznie
beano:))

Gminny Poeta Gminny Poeta

Hipokryzja, ale ja plusa zostawiam:))))

zielonaDana zielonaDana

Nie ma takich pokus, którym człowiek by się nie oparł,
jeśli motywacja jest silna.
Ale wierszyk fajny. Bardzo życiowy :)

waldi1 waldi1

super rady mistrza ...

jastrz jastrz

I tu jeszcze na usta cisną mi się słowa:
Nie ten ojcem, co pocznie, lecz ten, co wychowa.

sisy89 sisy89

Super, podoba się!
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »