w nieprzeniknionych meandrach
W nieprzeniknionych meandrach
kobiecej cudownej duszy
Przepiękne rosną kolory
Wspaniały kryształ się kruszy
Soczyste sączą się nuty
Muzyki nie z tej ziemi
Klawisze starego pianina
Odwodzą myśli od cieni..
W nieprzeniknionych meandrach
Umysłu i rozumu
Z pełną racjonalnością
odmiennych myśli od tłumu
Zaczyna się rewolucja
Co coraz ciężej rozbrzmiewa
By uzewnętrznić zeń wszystko
Gdy zajdzie taka potrzeba.
W nieprzeniknionych meandrach
Uziemionego ciała
Drży żądza,krew się wzburza
Kobieta swe pęta zerwała
Z impetem podąża teraz
Bez obaw czy zahamowań
Klękajcie zatem Narody
Bogini jest wreszcie gotowa.
Komentarze (12)
Fajny :) Pozdrawiam
Kobieta przeszła jak gdyby rewolucję(tak odczytuję) z
niewolnicy stała się kobietą wyzwoloną" bez obaw i
zahamowań"...z trafną refleksją wiersz...miłego dnia.
Obrazowo ujęty przekaz.
Wiersz ową kobiecą wyjątkowością rozbudza wyobraźnię
czytelnika.
Cóż byłby bez nich warty świat. W końcu one żyją dla
nas:)
Pozdrawiam.
Marek
Niebanalnie ujęty temat... pozdrawiam
Ciekawe spojrzenie w fajnym przekazie pozdrawiam
Cóż, bez kobiet nie było by życia,
w wierszach o nich nie można by czytać,
dlatego cieszmy się kobietami,
by z nami nadal wytrzymywały...
Fajny wiersz. Serdecznie pozdrawiam,
miłego dnia :)
Bardzo ładny refleksyjny wiersz, kobieta Bogini,
kobieta misternym cudem świata, świetna puenta,
pozdrawiam ciepło.
Z u-podobaniem czytam Wasze komentarze,za które
dziękuję z serca.Pomimo,iż wiersz zdaje się być nieco
feministyczny,nie taki był zamysł.I uważam,że z
mężczyznami jest mi(nam,kobietom) bardzo do twarzy.I
po drodze..Pozdrawiam ;)
Wiersz ciekawy zatrzymuje, skłania do
refleksji,pozdrawiam życząc zdrowia :)
Wrażliwość, wyobraźnia i marzenia uduchowiają
człowieka. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem :)
Kobieta - Bogini... Od dziejów zarania... Niektórzy
zapomnieli, że przed patriarchatem był - matriarchat.
Matka Ziemia - i wszystko w temacie :-)
(tylko męskie dusze też takie trochę fajne...
czasami... Nieeee? ;-) ;-) )
Pozdrawiam z podobaniem :-)
podoba mi się ta ekspresja z jaka powstaje
kobieta-bogini.