Nieprzespana noc
Wieczór nie zasłania powiek
marzeniem maluje niebo
z gwiazd układa koronę
na uwieńczenie księżycowe
mrok milknie w kwiatach
rozsiewa swą woń
cichną szumne drzewa
cieniem zagubione
noc przed świtem się kłania
morzy zmęczony sen
już wschodzi słońce
szuka twojego imienia
ranek rosą wstaje
osusza łzy
echo ciebie woła
kłania się uśmiechem
autor
Xenia1
Dodano: 2016-10-24 21:46:52
Ten wiersz przeczytano 3114 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (119)
ładna refleksja serdeczności
Dziękuję Oleńko. Pozdrawiam serdecznie i źyczę miłych
snów.
Oj, podsłuchałam jak mówisz do Halinki
Bardzo współczuję
Życzę zdrowia i pozdrawiam:-)
Oj, podsłuchałam jak mówisz do Halinki
Bardzo współczuję
Życzę zdrowia i pozdrawiam:-)
Halinko leźę, mam złamaną nogę w kostce w trzech
miejscach. Jestem po operacji. Jak tylko chirurg
pozwoli mi stanąć na złamane nodze zacznę pisać.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia życzę.
Xeniu...pozdraeiam i czekam na nowość...
Przepraszam Basiu 56 pomyliły mi się numerki.
Miłych snów Basiu1. Pozdrawiam serdecznie.
Miło było przeczytać ten wiersz przed snem :)
Śpię na raty Ziu-ka. Pozdrawiam serdecznie.
Nieprzespana nocka! mam takie gdy wieje...spij dobrze
Xeniu.
Dzięki Xenieczko, buziaczki:-)
Oksani dzięki za pozdrowienia, źyczę szczęśliwości i
spełnienia marżeń.
Bardzo klimatyczny wiersz, intrygująca musi być taka
nieprzespana nocka!
Pozdrawiam Xeniu najserdeczniej, miłego wieczoru:-)
Spokojnej nocki Halinko