Nierealna Realność czy Realna...

ogródek z fiołkami...jejku:) wpadnę na herbatkę z
sokiem malinowym, można?

To wszystko takie realne, jak młodzieńcze marzenia,
spełnią się, bo w życiu króluje nadzieja.

Wszystko się zdarzyc może, tylko troszke wiecej w
portfelu...

i znowu...nic nowego, ale mnie nic do tego, skaczesz
rytmicznie.

Chętnie wprosiłbym się na herbatkę i posluchał gitary
.

Nie zapomnij i mnie na taka okazję zaprosić. Nie jest
to aż tak wygórowane marzenie, czy prośba, ludzie
budują domy i miłość też wśród nich bywa.

Do domu, co tak rozświetlony, pomimo żem trochę już
stary, przenikam jak gość nieproszony dźwiękami, co
płyną z gitary.

ale ten dom musi byc koniecznie w rodzinnych stronach,
zeby mogl przyniesc szczescie!

Tytuł mi się podoba. Wiersz ładnie napisany i chyba
możliwy do realizacji, potrzeba tylko pieniędzy to
nawet i tęczę można wyczarować. Widziałam taką
sztucznie wywołaną. Powodzenia.

Jaszku ...Stawiam zadań trudnych bez liku ,żeby
sprawdzić czy zrobisz fiku miku :)
A domek...hmm? najlepiej jak będzie drewniany...ogród
mogą zastąpić malowane/w fiołki/ ściany.

realne czy nie , ale marzenia piękne i mam nadzieję,
że się spełnią....wielu marzy o takim ciepłym
domku...pełnym miłości...nadziei..i herbaty pachnącej
jaśminem....

Domek ma być drewniany, czy murowany? Najtrudniej w
zimie o tęczę i fiołki. Nizłe będę musiał wyczyniać
fikołki. Czemu stawiasz trudne zadania, prawie nie do
wykonania.

Piękne marzenia,żeby się spełniły trzeba wziąc się do
roboty bo zbudowac dom niełatwo

wiersz bardzo sympatyczny .. i niech Ci sie wszystko
spelni...:)))

po prawdzie nie jestem twoim przyjacielem, jednakowoż
nieprzyjacielem
także nie jestem, wszelako z całą atencyją i amicycją
chętnie wprosić bym się dał na herbatę z jaśminem, i
na siedmiostrunnej gitarze dumki i romanse był grał -
póki zimy nie minie chłodny czar.