nieśmiertelna
delikatnym ruchem układa kształt rzęs
czarna szczoteczka składa krople
życiem błyszczą oczy
czerwona pomadka
ubiera usta w tajemniczą otchłań
połyskują światłem wargi
tętnem życia odbijają
pięknie szczesane włosy
dodają otuchy dla innych
lśniące, gładkie, przenikliwie czarne
prawdziwe, długie, mocne
na ciele spoczywa skąpa tunika
bez bielizny, bez wstydu
leży na łożku i łzy spływają
krzyczą pomocy lecz nikt nie pomaga
ktoś leży obok
głośno tak chrapie
brudny, spocony
z pieniędzmi w ręku
wybiega z oświetlonego budynku
czym prędzej zapomnieć
czym prędzej odejść
z kasą w ręku wychodzi
uśmiecha się do ludzi
znów jest szczęśliwa
lecz nikt nie wie,
że swoje życie już przegrała [...]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.