Nieśmiertelnik
"non omnis moriar"
Wbij mi nóż w plecy, prosze
Wtedy dowiem się, że chcesz mnie zabić
Lecz wcale nie tak łątwo
Zabić kogoś kto już nie żyje
(non omnis moriar)
Podłóż mi nogę, zobaczysz
Będę leżec jak kłoda
Lecz nie spróchnieje
Zbyt wiele się dzieje w koło mnie
(non omnis moriar)
Umieść strzałę w mym sercu niech
Na dwoje się rozpadnie
Jedna część ktoś zabierze
A cięgle druga mi zostanie
(non omnis moroar)
Choć umrę na ciele
To w jakimś umyśle
Zostanie ma cząstka
Co przeżyje nawet śmierć...
( non omnis moriar)
Głownie dla Mosiołka ale i reszty przyjaciół...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.