Nieśmiertelność
Dzisiaj poczułem się dziwnie nieswojo:
Jak ciepła kropla na zimnym śniegu,
Jak stara książka w dłoniach młodzieńca,
Jak mgła, co zazdrości przestrzeni
obłokom.
Poczułem dziś strach i przerażenie,
Pojąłem, że od dawna człowiek jest
Nieśmiertelny.
Na chodniku, co gubi się w tłumie-
Dodam, od wieków.
Widziałem ludzi miliardy
I zakodowane słowo w odciskach butów
–„Ludzie”
Za sto lat, zmienią się tylko ich
twarze.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.