nieśmiertelny
Przybyłem niedawno
na tę idiotycznie urządzoną,
piękną i cudowną planetę..
..spotkałem ludzi- pachołków skorpiona.
Straciłem we mgle wyśnioną kobietę,
lecz mnie ,,czarny kruk,, nie pokonał.
Ave Madre Ave Padre.
Dzieciom bitym przezornością dorosłych.
autor
Jasza13
Dodano: 2017-06-23 22:25:15
Ten wiersz przeczytano 2024 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
annya to propagandyści wojenni. Pozdrawiam
Oksani miło Cię widzieć :) Pozdrawiam
Wandaw /Droga jestjedna a ścieżek
nieskończoności.Pozdrawiam
Amor1988 dziękuję i pozdrawiam :)
Bardzo dobry wiersz, porusza trudny temat.
Bardzo udana refleksja
Każdy musi odlnaleźć swoją własnaą drogę
Pozdrawiam serdecznie :)
W labiryncie dróg znajduje się ta jedna, jedyna -
nasza!
Ciekawa refleksja. Pozdrawiam Jasza13 i dzięki za
odwiedziny:-))
Hmm, zastanawia, szczególnie- pachołki skorpiona
Pozdr:)
jote droga jest jedna- przepraszam, szacunek ale nie
piszę o ścieżkach do bożków. dobrej nocy
Znalazł własną, prostą drogę...?