Niesprawiedliwość
Niesprawiedliwość
Że staje codzień przed Tobą
To nie żadna wątpliwość
Że szturcha Cię codzień bolesnym
dotykiem
Że powala wszelką wartość piekielnym
krzykiem
Że prawdę w kłamstwo potrafi zamienić
Twą ciężką pracę srogo ocenić
Wybieraj teraz co zrobisz!
Czy pogodzisz się z nią i w milczeniu
zostaniesz?
Czy z zaciśniętą pięścią do walki z nią
wstaniesz?
autor
fiteg
Dodano: 2008-09-23 19:36:52
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładny, ciekawy no i oczywiście mądry. |+|