Niestety pamietam...
Dla Kogoś Kto Wyrzucił Połowę Mego Serca...
"Pamiętam,gdy powiedziałeś to...
Co memu życiu podpowiedziało-stop!
Za pierwszym razem,gdy usłyszałam,że już
nie kochasz mnie...
poprostu wydało mi się to śmieszne-nie
uwierzyłam.
Gdy powiedziałeś to drugi raz...
zabolało! A me serce pękło na pół.
Za trzecim razem już wiedziałam,że nie
zasługujesz na mnie...
uwierzyłam w krzywdzące trzy słowa...
I choć rozum podpowiadał-odejdź!Zostaw
go!
...stałam jak skamieniała,patrząc w Twe
oczy,by ujrzeć w nich to samo niebo co
kilka dni temu...wpatrywalam sie z nadzieją
w twarz,by spostrzec,że cierpisz!
Jednak nie zobaczyłam Nic oprucz
obojętności!
...I znów zapłakało moje kochające
serce.
Na dowidzenia nie podarowałeś mi nawet
swojego uśmiechu,który zawsze rozświetlał
mi dzień...również ten pełen goryczy!
Nie było jasności,nie było poprostu już
wtedy...NAS ! "
...I Nie Pozwala Na Jej Odnalezienie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.