Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

NIEŚWIEŻA SERWATKA

Miałem właśnie wiersz napisać, dla Ciebie kochana.
Lecz zabrakło dzisiaj weny, która znikła z rana.

Wybacz proszę moja żono, tę niedyspozycje.
Kilka razy w nocy, zmieniałem pozycje.

Sny jakieś okropne, mnie prześladowały.
Przez calutką nockę, ciałem mym targały.

A wszystkiemu winna, wczorajsza serwatka.
Która zadziałała, jak głośna armatka.

Dobrze że się w nocy, ze snu wybudziłem.
Chociaż przy tym nieco, chyba nabroiłem.

Ty zaś moja "złota", smacznie sobie spałaś.
No i bardzo dobrze, że nic nie widziałaś.

Z tą naszą muszelką , całą noc walczyłem.
Jak ja się tu biedny, na niej umęczyłem.

Jakże to okropne, te paskudne gazy.
Wstawać dziś musiałem, chyba osiem razy.

Więcej tego świństwa - proszę mi nie dawaj.
Takich przyjemności Aluś mi nie sprawiaj!

Zenek 66 Sielski

autor

Zenek 66

Dodano: 2017-11-17 17:15:29
Ten wiersz przeczytano 2630 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Zdrowie Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (47)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

.... świetnie z humorkiem... Pozdrawiam i życzę miłego
weekendu :)


Zenek 66 Zenek 66

Witam Serdecznie zapraszam wszystkich czytelników -
autorów do czytania i komentowania, tym razem satyrę.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »