(Nie)szczęście...

To że piszesz to już szczęście:-)

Pozdrawiam:)

„[Bóg] otrze z ich [ludzi] oczu wszelką łzę, i śmierci
już nie będzie ani żałości, ani krzyku, ani bólu już
nie będzie” (Objawienie 21:3, 4). Uwierz w to. Wiara
daje nadzieję, nadzieja daje miłość, a miłością jest
nasz Bóg.

wiersz bardzo prawdziwy ... a jednak ktoś Ciebie
słucha czytając Twoje wiersze ...i nie mów że żyć Ci
się nie chce miłość przecież nie jest głucha ... tylko
otwórz na świat swoje serce ... otwórz drzwi już ktoś
puka ...

...każdy ma swoją miarkę na szczęście...jedni
delektują się nim jak kremem brulee, drudzy połykają
je haustami jak powietrze, do zachłyśnięcia...a są
tacy, którzy w ogóle go nie mierzą, tylko biorą w
takim gabarycie jakie w danym momencie jest...

...czekaj, ale nie wypatruj, bo być może jest tuż za
rogiem i któregoś dnia samo w kieszeń ci wskoczy:))

dobrej nocy...

Nie załamuj się czasem czeka się na miłość i nagle
nieoczekiwanie zaskakuje.Życzę tej
najpiękniejszej,prawdziwej by wynagrodziła czas
oczekiwania.Miłej nocy życzę.

Brunetko! - nigdy - a jeden raz - to roznica. Powiem
ci na pocieszenie, ze wielu osobom - nigdy nie dane
bylo być w spełnionej miłości wzajemnej. Ciela
przyjaźn - z wiekiem - dla mnie stalasię skarbem.
Pozdrawiam serdecznie:)

Nigdy nie mów "nigdy" Mała Brunetko.
Sądzę że jesteś młodą Dziewczyną i świat stoi przed
Tobą otworem.
Udanego wieczoru.

O ile peelka nie jest na wyspie bezludnej lub
zamieszkałej jedynie przez kobiety, to na 100%
znajdzie jakiegoś faceta.

Nadzieja w każdej chwili życia jest najważniejsza.
Trudne i bolesne chwile przejdą.
Pozdrawiam :)

Zawsze trzeba mieć nadzieję. Pozdrawiam.

Nie należy mówić nigdy, to raz. A dwa, nie należy się
poddawać, bo kto się poddał, ten już przegrał. A jak
wszyscy przyjaciele zawiedli, to zawsze można się
zwrócić do Boga. Więc głowa do góry.
Pozdrawiam. :)